niedziela, 26 sierpnia 2012

WYNIKI cz.2 ! :D

Czas na miejsce II ! Otóż doszłam do wniosku, że aż 2 imaginy zasługują na to, by się tu znaleźć  !
GRATULUJĘ ! :D




*Kolejność dodania prac jest przypadkowa.




Właśnie przyleciałaś do Londynu i błądzisz po lotnisku. W pewnym momencie w oczy rzuciła ci się malutka dziewczynka, która płakała. Też się zgubiła. Szybko do niej podbiegłaś. Miała śliczne blond włoski, niebieskie, zaczerwienione oczka i mokre od łez policzki. Wiedziałaś, że gdzieś już ją widziałaś, ale nie wiedziałaś gdzie. Dziewczynka trzymała w rączce małą, pluszową zabaweczkę. Pomachałaś nią trochę przed noskiem małej blondyneczki. Ta zaczęła się śmiać. 
- Chodź mała, ktoś na pewno cię szuka. 
Zauważyłaś, że w waszą stronę biegnie chłopak z burzą loków na głowie, który potyka się o własne nogi. 
- Mój Boże, Lux ! Twoja matka by mnie.. - spojrzał w twoje oczy i szeroko się uśmiechnął - Cześć .
- Cześć - teraz już wiedziałaś skąd ją znałaś - Chyba znalazłam twoją zgubę - spojrzałaś na małą Lux. Już nie płakała. 
- Jestem Harry - chłopak wystawił dłoń w twoją stronę.
- [ T. I. ] - podałaś mu rękę. 
- Wiesz, teraz mam trochę czasu wolnego, może chciałabyś wybrać się z nami na mały spacer ? - wziął dziewczynkę na ręce.
- Z wielką chęcią - wzięłaś walizki i poszliście. Odwieźliście twoje bagaże do hotelu w którym miałaś mieszkać przez najbliższy czas. Harry pokazał ci pół Londynu. Później odprowadziliście malutką Lux do domu. Zostaliście sami. Zaczęło się ściemiać, więc poprosiłaś Styles'a aby odprowadził cię do hotelu. Zrobił coś więcej bo odprowadził cię pod same drzwi twojego apartamentu. 
- Wiesz co ? - zapytał nagle.
- Co ?
- Wiesz dlaczego tak bardzo kocham tę dziewczynkę ?
- Bo jest słodka, kochana i urocza ?
- To też ale jest coś więcej. - zaczesał swe loki na bok.
- Co takiego ?
- Ona ma taki dar. Przynajmniej mnie się tak wydaje. Bo.. Dzięki niej poznaję osoby, które stają się dla mnie ważne i są wyjątkowe - Harry złapał cię za nadgarstki i delikatnie przysunął do siebie. Czułaś zapach jego perfum, jego oddech na swoim policzku. Wasze twarze dzieliły centymetry. W końcu wasze usta się zetknęły. Twoje serce biło jak szalone. Miałaś motylki w brzuchu. Odsunęłaś się, uśmiechnęła i przygryzłaś dolną wargę. 
- Dziękuję. 
Zniknęłaś za drzwiami. Oparłaś się o nie i zjechałaś w dół myśląc " WOW ". Usłyszałaś tylko westchnienie Harry'ego i to jak pomału odchodzi. 
~ Patrycja 

Poniższa praca poprawiła mi humor :D Nie mogłam przestać się śmiać. Jeszcze nigdy nie czytałam czegoś takiego. Po prostu świetne :D


,,Drogi Pamiętniczku" cz.1



Z mojego punktu widzenia:

,,Drogi Pamiętniczku" - Dzisiaj ja i Magda poszłyśmy na koncert One Direction. Ja nie chciałam iść ale Magda jest bardzo przekonywująca a raczej zaciągnęła mnie tam siłą. Boże...przez cały czas ziewałam a ta wariatka krzyczała że kocha jakiegoś Zayn'a. Źle mi się robiło jak się na nich patrzyłam. Co dziewczyny widzą w takich eghm...  że tak powiem ,,gejkach" ?! Ja tylko tak mówię, bez obrazy bo to moje przemyślenia. Dobrze, to piszę dalej: kocert był eee....taki sobie, no bo to są w końcu zwykli chłopcy, oni też mają życie, tak ? Myślałam że pod koniec zasnę...eh...nudy, ale nie zasnęłam. Pod koniec hmm...nawet mi się podobało. Chłopcy zaczęli wciągać fanki na scenę. Miałam troszkę stracha no bo jeden w takich loczkach ślepił prosto na mnie co mnie wkur*iało. Czterech z nich miało już przy sobie dziewczyny a ten stoi na środku sceny i się na mnie gapi i gapi. Aż mi się głupio zrobiło. No i nagle ten ćwok wyciąga do mnie rękę i pieprzy że mu się spodobałam i takie tam. Nie chciałam wejść na scenę ale Magda mnie popchnęła. Stoję tak na tej scenie a on koło mnie i się do mnie szczerzy. Nawet fajny był ale to wciąż frajer z One Direction. Wszyscy zaczęli śpiewać jakąś biesiadę a ja tam stoję jak ostatnie idiotka. A jednak uff...męczarnie szybko się skończyły. Pozostałe psychofanki zeszły ze sceny. Ja też chciałam zejść ale ten czop mnie nie puszczał. Zaczęłam się wyrywać ale nic. Jak na takiego chuderlaka to siłę ma. Szarpię się a on nic. Kiedy miałam już zamiar walnąć przez ten łeb to on się do mnie przylepił do mnie ze swoimi brudnymi łapami. Złapał mnie za policzki i mocno przyciągnął do siebie. Pocałował mnie. o nawet, nawet. Nie zaprzeczę że całować chłopak nie umie. Uhh...tak się gorąco zrobiło. Zamknęłam oczy - bo co miałam zrobić. Ludzie krzyczeli tylko ,,Awww" co mnie totalnie wkur*wiło. Po chwili się ode mnie odlepił a ja chciałam więcej. No co ? Nawet fajnie przez chwilę było. Patrzę na niego a on zamiast mi się tłumaczyć to kły wywalił i się do mnie szczerzy. Zrobiłam się cała czerwona. Zaczęłam rozglądać się po scenie. Tamci czterej się tak chichrali że myślałam że się posikają. Zauważyłam też że za sceną stoi jakaś wysoka laska. Też tam coś krzyczała że słodko wyglądamy. No teraz to myślałam że się spale ze wstydu. Na oczach tłumu dziewczyn pocałował mnie jakiś frajer. Kiedy mnie puścił szybko zbiegłam ze sceny do Magdy. Madzia zamiast mi coś mądrego powiedzieć to ona se robi maślane oczka i ,,Awww". Szturchnęłam tą idiotką z całej siły w ramię i bokiem ominęłam tłum dziewczyn biegnąc do naszego samochodu.
Oczami Harry'ego :
,,Drogi Pamiętniczku" - Dobra, stoimy już z chłopcami na scenie. Za sceną Louis'owi kibicuje Elenor. No i zaczynamy. Śpiewamy jak zwykle Up All Night. Tak z nudów zacząłem patrzeć na taką dziewczyną z przodu sceny. Fajna była. Nawet bardzo fajna. Zgrywała niedostępną - lubię takie. Cały czas się na mnie gapiła...dobra ja się na nią gapiłem. I miałem szansę w końcu na każdym koncercie zapraszamy fanki na scenę. Ja wziąłem właśnie ją. Od razu wskoczyła na scenę z uśmiechem...dobra, ja się do niej szczerzyłem. Później zaczęliśmy śpiewać. Ona nie śpiewała bo była zajęta gapieniem się na mnie...dobra, ja byłem tym zajęty. Zaśpiewaliśmy. tamte laski zeszły ze sceny a ona nie...tak ,wiem trzymałem ją ale ona i tak by ie zaszła...chyba. Stoi na przeciwko mnie i się do mnie ślicznie uśmiecha. Chwyciłem ją za rękę i przyciągnąłem do siebie. Trochę się szarpała ale jej się podobało. W końcu jestem Harry Styles - która mi się nie oprze ? Chciałem jej pokazać jak bardzo mi się spodobała. Chciałem pocałować ją tak po prostu w policzek ale oczywiście pan doktor od spraw niekoniecznych - Lou - musiał popchnąć mnie na nią biedną. Musiałem akurat trafić w jej usta ? Ale pocałunek wył wprost wymarzony. Do puki się ode mnie nie odkleiła było cudownie. Później to mi banan z gęby nie znikał. Jej też. A jaką chłopcy radochę mieli. El też tam coś krzyczała ale co to nie wiem. Dziewczyną chyba coś wstrząsnęło bo szybko zbiegła ze sceny i ominęła tłum fanek bokiem. Na szczęście nie zauważyła niespodzianki ode mnie.
Oczami Magdy :
,,Drogi pamiętniczku" - Dzisiaj postanowiłam zabrać Ankę na koncert One Direction. Ehh...moi bogowie. Kocham ich a zwłaszcza Zayn'a. Ania wprost ich nienawidzi ale jakoś dała się wyciągnąć. Koncert był wspaniały. Cały czas krzyczałam a Anka stała bez reakcji. Później chłopcy zaczęli zapraszać fanki na scenę. Nie zdziwiło mnie to że Harry wziął Anię. W końcu patrzył się na nią przez cały koncert. Wiedziałam że ta idiotka nie skorzysta z szansy i jej pomogłam. No, popchnęłam ją i od razu wskoczyła na scenę. Ehhh...oczy Harry'ego tak błyszczały a ona nic! Stoi na scenie i wali głupa! Później zaczęli śpiewać a Anka nawet nie wzdrygnęła. Tamte dawno zeszły ze sceny - ona też chciała ale Styles jej nie pozwolił. Widziałam że wycelował ustami w jej policzek ale dziwnym trafem trefił w usta Anki. Ale było romantycznie. Wszyscy krzyczeli ,,Aww". Później zeszła zdenerwowana ze sceny. Przyjacielsko się do niej uśmiechnęłam a ona mnie w ramię i przez tłum dziewczyn do naszego samochodu.
Oczami Louis'a :
,,Drogi Pamiętniczku" - Stoimy z chłopcami na tej scenie i śpiewamy. El oczywiście za sceną i krzyczy że mnie kocha i takie tam pierdoły. Od początku koncertu Harry patrzył się na taką fajną zielonooką brunetkę. Gapi się na nią i gapi. Spodobała się mu i już. Jego szansa nadeszła kiedy zaczęliśmy zapraszać laski na scenę. Ja wziąłem taką gorącą blondynkę ale nie mogłem jej nawet tknąć bo El do jasnej cholery stoi i wlepia we mnie te ślepia. Co tu mówić, dziewczyna krótko mnie trzyma. Hazza wziął tamtą. Z twarzy nie znikał mu banan. A ona twardo udawała że Harry jej się nie podoba. Ludzie! To boski Styles z One Direction! Żadna mu się nie oprze...włącznie ze mną. Śpiewamy a potem tamte cztery zeszły ze sceny. Harry coś tamtej ślicznej nie puszczał. Chciał ją w policzek pocałować. Ale ja - Louis Tomlinson - doktor od romantyzmu - popchnąłem go i bum! Później tylko śmiech chłopców i ,,Awww'' dziewczyn. Słodko razem wyglądali, nawet podobni byli. Ona później spaliła buraka i zeskoczyła ze sceny i tyle ją widziałem.Dobrze że Hazza zdążył wykonać swój stary trik z numerem telefonu.
Oczami Niall'a:
,,Drogi Pamiętniczku" - Do sedna : e tam Louis już wszystko za mnie napisał. Wszystko spoko ale przed koncertem Zayn miał mi zrobić kanapkę. Nie zrobił - Huj. Cały czas głodny byłem. Nie będę więcej ględził - idę do niego po moje zamówienie.
Oczami Liam'a :
,,Drogi Pamiętniczku" - Dzisiejszy koncert był mego słodki. Całusy, uśmiechy, aww i...e tam...to wszystko przez Louis'a. Dobrze mieć w zespole takiego niedorobionego człowieka, nie ?
Oczami Zayn'a :
,,Drogi Pamiętniczku" - Niall, zostaw mnie! Zaraz zrobię ci tą cholerną kanapkę!
Oczami Elenor :
,,Drogi Pamiętniczku" - Co Louis robi z tą blondynką ?! Co za ehh...nie dokończę...Przecież ja go kocham a on...A bo ja miałam o Hazzie i tamtej... No, słodko : Buzi, buzi, cmok, cmok, numer telefonu i takie tam. Ku*wa ! Louis znowu tą sukę znalazł!

~Ania 
Noooo jaaaa nieee mogęęęę... Zakochałam się w tym imaginie *.*

A Wy co myślicie ? ;>

9 komentarzy:

  1. Ten 2 imagin jest SUPER !!! ( Też się ze śmiechu posikałam ;D )
    Nie mogę się doczekać 1 miejsca ^^
    Pozdro: Ada510

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ;*
    Starałam się, no xd
    Baaardzo się cieszę że się wam aż tak podobało i że sikałyście ze śmiechu ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On jest świetny !!! :D Witam w ekipie :D:D:D:D

      Usuń
    2. Hahahahahahaaha! No to jest po prostu zajebiste!! <333 Nie widziałam 1. miesca, ale jak na razie, to to powinno mieć 1. i huj!! ;p
      Kocham to!! *_*
      :D

      Usuń
    3. Zwycięski imagin jest już na stronie :D

      Usuń
  3. oba faktycznie fajne :) nie mogę się doczekać 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Imagin tej Ani jest boski. Hahahaha <33
    Umie poprawić humor : D

    OdpowiedzUsuń
  5. Końcówka 2 imagina najlepsza hahah Niall i Zayn:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Imagin Ani Boski :) Jezu cudo a końcówka najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy