sobota, 22 września 2012

Endżi~Imagin/ Problem.

No to tak na początek imagin o Zayn'ie część 2.
Jeśli ktoś nie czytał pierwszej to ona znajduje się tu.

                                                                   Zayn, część 2



... przyciągnęłaś do siebie dając soczystego buziaka w policzek. Chłopak uśmiechnął się i udał w kierunku samochodu, a Ty szukałaś w torebce kluczy, a gdy je znalazłaś weszłaś do domu i rzuciłaś się na uszko z niesamowitymi myślami.


             Sobota rano- dzień, w którym miałaś znów iść do pracy, ale wczorajsza impreza nie pozwoliła. Postanowiłaś zadzwonić do szefa i wziąć dzień wolnego.
-Dzień dobry, szefie.- powiedziałaś gdy usłyszałaś głos mężczyzny w słuchawce.
-{TWOJE IMIĘ}, tak?- zapytał jak gdyby Cię nie poznał.
-Tak, tak. Czy mogłabym wziąć dzień wolnego?- spytałaś nie pewnie obawiając się odpowiedzi.
-Sądzę, że to nie będzie konieczne. Zauważyliśmy większy potencjał u Monic, więc już u nas nie pracujesz.- odpowiedział.
-Jak to? Ale Monic... Ona...
-Co ona?
-Ona nie może zająć mojego miejsca!- wykrzyczałaś do słuchawki.
-Dlaczego tak uważasz?- w głosie mężczyzny było słychać niepokój.
-Ja panu o czymś powiem tylko nie dzisiaj. Niech da mi pan dwa dni.- odparłaś, ponieważ nie wiedziałaś nic o tej całej Monic.
-Tylko żeby to było istotne.- odrzekł i rozłączył się.
Znów miałaś problem. Nie miałaś pracy i musiałaś zacząć śledzić jakąś dziewczynę, której w ogóle nie znasz. Wiedziałaś, że skoro pracuje na Twoim miejscu to teraz ma zmianę w sklepie więc zaczęłaś się szykować do wyjścia. Ubrałaś czarne rurki i pomarańczową koszule, parę ozdób i pomarańczowe botki. Lekkie fale spadały na Twoje ramiona. Otworzyłaś drzwi, by wyjść, gdy na wycieraczce zobaczyłaś róże, a przy niej kartkę. Podniosłaś je i czytałaś: ''Spotkajmy się dzisiaj w parku koło Twojego mieszkania. Czekam na Ciebie o osiemnastej. Zayn.''. Uśmiechnęłaś się do kartki, zrobiłaś krok w tył i zostawiłaś ''prezent'' na szafce po czym wyszłaś z domu.
           Okolica była Ci dobrze znana, bo już od roku pracowałaś w sklepie. Gdy do niego weszłaś przy kasie zobaczyłaś dziewczynę w Twoim wieku. Szczupłą, uśmiechającą się do Ciebie.
-Mogę w czymś pomóc?- zwróciła się do Ciebie.
-Nie... W sumie tak. Nazywasz się Monic?- zapytałaś.
-Tak, a jest jakiś problem.- nie przestała się uśmiechać.
-Nie, nie. Ja tu pracowałam wcześniej i konkurowałam z tobą.
-Oh...Bardzo mi przykro. Ja nie wiedziałam. Zrezygnuje z pracy jeśli Ci tak na niej zależy.
-Nie, nie trzeba.- powiedziałaś trochę złowrogo i ze złą miną wychodząc ze sklepu.
            Zegar wybił za pięć osiemnastą, a Ty byłaś gotowa do spotkania z Zayn'em. Chciałaś mu opowiedzieć o problemach w pracy. Gdy weszłaś do parku od razu zobaczyłaś Mulata siedzącego na ławce. Gdy Cię zauważył na jego twarzy pojawił się szczery uśmiech.
-Cześć.- rzekł krótko nadal się uśmiechając.
-Cześć.- powiedziałaś udając wesołą.
-Coś nie tak?- zapytał.
-Mam parę problemów.- usiadłaś na ławce.- Zostałam zwolniona z pracy. Zastąpiła mnie jakaś Monic. Musze ją teraz obserwować, bo szef dał mi dwa dni na udowodnienie, że ona nie nadaje się do tej pracy...
-Monic McCansy?-przerwał Ci Zayn.
-Tak, nie jestem pewna, ale o takim nazwisku wspominał szef. Znasz ją?- zapytałaś lekko oburzona.
-Tak, byłem z nią kiedyś. Przez dwa lata. Niestety popsuło się. Zdradziła mnie i porzuciła.- powiedział smutno.
-Przykro mi.- złapałaś chłopaka za rękę i przytuliłaś do siebie.
          Na drugi dzień zadzwonił do Ciebie telefon od... 

<Eight comments, please. ;D>




                                                    Problem

 Pewnie się zastanawiacie z czym ja mam taki problem. No to tak- założyłam bloga o 1D, ale nie umiem tworzyć grafiki.Gdyby ktoś umiał to bardzo proszę o pomoc. W zamian napiszę pierwszego specjalnego imagina dla tej osoby. 

Na czym polega ten imagin? 

Polega na tym, że osoba podaje bohatera <z 1D oczywiście>, sytuacje i miejsce takie jakie chce. No i jeszcze nastrój imagina. Będzie on ze specjalną dedykacją ode mnie. 

Piszcie do mnie tu w komentarzach lub na adres mail'a : angelikaww12@wp.pl

 

Z góry jestem Wam wdzięczna. PS.: Na mail'a zaglądam tylko w weekendy, więc nie martw Cie się jak nie odpisze Wam w tygodniu. ;D 

 

Adres Bloga:  http://endless-love-for-one-direction.blogspot.com/

 

                                                                                                          ~Endżi

3 komentarze:

  1. Proszę Was też o zaglądanie na mojego bloga. Będą tam imaginy, konkursy, fakty, ciekawostki, zdjęcia, komiksy, itp.

    http://endless-love-for-one-direction.blogspot.com/

    ~Endżi

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi sie czekam na następną cześć :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy