poniedziałek, 29 października 2012

Tłumaczenie Little Things


Zayn:
Twoja dłoń pasuje do mojej
Jakby była stworzona tylko dla mnie
Twierdze, że musiało tak być
I łącze kropki (wiecie taka zabawa ^^)
Z piegów na twoich policzkach 
I to wszystko ma dla mnie sens


Liam:
Wiem, że nigdy nie kochałaś
Zmarszczek pod oczami gdy się uśmiechałaś
Nigdy nie kochałaś
Swojego brzucha lub ud
Dołeczków w twoich plecach
U dołu kręgosłupa
Ale kocham to wszystko bezgranicznie


Zayn i Liam:
Nie pozwolę tym malutkim rzeczom 
uciec z moich ust
Ale jeśli jednak pozwolę
Ty jesteś tą ( jesteś tą)
Do, której muszą przyzwyczaić się, że się w niej zakochałem

I te wszystkie malutkie rzeczy


Louis:
Nie możesz iść spać
Bez wypicia szklanki herbaty
I może dlatego mówisz przez sen
I wszystko co powiedziałaś
Jest sekretem, którego dotrzymuje
Choć nie ma to dla mnie sensu


Harry:
Wiem, że nigdy nie kochałaś
Swojego głosu na nagraniach
Nigdy nie chciałaś wiedzieć ile ważysz
Stale musisz wciskać się w swoje jeansy


Harry i Louis:
Ale jesteś dla mnie idealna
Nie pozwolę tym malutkim rzeczom
Uciec z moich ust
Ale jeśli to prawda
Ty jesteś tą ( jesteś tą)
Do, której muszą przyzwyczaić się, że się w niej zakochałem

I wszystkie te malutkie rzeczy


Niall:
Nigdy nie kochałaś siebie
Chociażby w połowie tak jak ja Cię
Nigdy nie traktowałaś się w porządku, kochanie
Ale chciałbym abyś to robiła
A gdybym poinformował Cię, że jestem tu dla Ciebie
Maże pokochałabyś samą siebie  jak ja Cię
Ohhh

Harry:
Pozwoliłem tym malutkim rzeczom uciec z moich ust
Bo ty jesteś
Ohhh ty jesteś (ty jesteś) 
Oni muszą się przyzwyczaić
I  jestem w tobie zakochany

I te wszystkie malutkie rzeczy

Wszyscy:
Nie pozwolę tym malutkim rzeczom 
Uciec z moich ust
Ale jeśli to prawda
Ty jesteś tą ( jesteś tą)
Do, której muszą przyzwyczaić się, że się w niej zakochałem

I wszystkie twoje malutkie rzeczy

NOWE

UWAGA!!!!!

Nowe fakty w zakładce 'Fakty 1D'

autorstwa: Olla Joszko

Little Things

Aaaaaa !!! sfjhdgbfjksert yxdjfheiour *_* Już jeeeeeest !


LITTLE THINGS



Jeśli chcecie tłumaczenie to piszcie w komentarzach a będzie już dziś !!!

niedziela, 28 października 2012

niedziela, 21 października 2012

Little Mix - teledysk do DNA *.*

Hej :D Dziś wieczorem postaram się dodać nowy rozdział ! :) Trochę nauki, ale chyba dam radę coś napisać  ;p Jak na razie nie dodaje imaginów z gifami, ponieważ mój laptop 'padł' -.- Dobiłam go ostatecznie... Muszę korzystać z zamulonego 'rodzinnego' komputera (strona potrafi odpalać się latami xd) Gdy już  naprawię laptopa dodam nowe notki tego typu ;-) ok? 

A teraz czas na teledysk do DNA ^^



Jak dla mnie ... Ciekawie, ciekawie... ;-) Lubie gdy dziewczyny pokazują swoją siłę xD 
Jedyny wniosek jaki mi się nasuwa to ten, że Zayn dla własnego dobra nie powinien ranić Perrie.


A co Wy o tym myślicie ? Chcecie nowy rozdział ? Odp. w komentarzu. 

piątek, 19 października 2012

Keep Calm And Be Forever Young - Rozdział 2 =*

Gdy już obie się wyszalałyśmy - zajęło nam to jakieś dwie, trzy godziny - Katrine oznajmiła :
K : Słuchaj Alex, pamiętasz jak przez telefon mówiłam ci o pewnej niespodziance ? - spytała z szerokim uśmiechem. W tej właśnie chwili powiększyły mi się źrenice.
Ja : No, coś tam wspominałaś. - wydusiłam obojętnie a w środku wrzeszczałam jak mała dziewczyna bo przecież kocham niespodzianki.
K : Chcesz zobaczyć co to takiego ? - mruknęła wstając z kanapy.
Ja : Myślisz że nie ?! - nie pohamowałam emocji i krzyknęłam. Kat tylko się zaśmiała i pociągnęła za ręką na piętro. Zatrzymałyśmy się przed dużymi białymi drzwiami które aż prosiły się żeby je otworzyć.
K  : Wiesz co tam jest ? - spytała podnosząc brwi do góry. Spojrzałam na nią pytającym wzrokiem a potem założyłam ręce na piersi no bo niby z kont miałam wiedzieć. Katrine szeroko się uśmiechnęła i powiedziała :
K : To jest mój pokój. - pokiwałam głową a Kat pociągnęła mnie do kolejnych drzwi.
K : A tutaj ? - w odpowiedzi westchnęłam i przewróciłam oczami.
K : Tu jest twój pokój - chwyciła za klamkę a chwilę potem moim oczom ukazał się pokój moich marzeń. Po prostu zdrętwiałam. Wolnym krokiem weszłam do środka. Zaczęłam się rozglądać : Białe ściany na których gdzieniegdzie były fioletowe pasy. Cudne okno z przeogromnym parapetem. Na podłodze leżał duży futrzany fioletowy dywan. Białe łóżko na dwie osoby a koło niego malutki stolik nocny na którym stała lampka i śliczne zdjęcie z naszego dzieciństwa. Na ścianach wisiało dużo czarno-białych obrazów. Duża biała szafa z lustrem. Mała biblioteczka i dość duży fotel.
Ja : Katrine ... -tylko to potrafiłam wydusić.
K : Zawsze mówiłaś dużo o takim pokoju. Wiesz, chciałam uszczęśliwić cię już pierwszego dnia pobytu u mnie. W końcu czego nie robi się dla najlepszej przyjaciółki ... ?
Powoli odwróciłam się w jej stronę i bez słowa przytuliłam.
Ja : Dziękuję. Jesteś niesamowita - tylko to potrafiłam powiedzieć po oswojeniu się z widokiem tego cudownego pomieszczenia. 
~ Dwie godziny później ~ 00.17 ~ Pokój Katrone ~
Obie rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym. Jak przystało na dziewczyny : o chłopcach, ubraniach i o tym co zmieniło się w naszym życiu w ciągu tych dwóch lat. Z Kat czuję się jak nowo narodzona. W końcu zaczęłam ziewać. Nie dziwcie mi się - leciałam parę godzin samolotem i miałam prawo być zmęczona.
K : Idź już spać Alex.
W odpowiedzi szeroko się uśmiechnęłam i po raz kolejny ziewnęłam.
Ja : dziękuję ci za wszystko - mruknęłam przytulając ją na dobranoc. Zanim się obejrzałam leżałam już w mojej mięciutkiej piżamce w nowym pachnącym łóżeczku. Długo nie mogłam zasnąć : rozglądałam się po tym cudnym pokoju i myślałam o tym co może stać się jutro. Może coś naprawdę wspaniałego ? Może poznam ... kogoś ?
~ Na Drugi Dzień ~ Mój Pokój ~
Leniwie otworzyłam oczy i ... prawie padłam na zawał ! Nad mną zwisała sobie rozpromieniona mordka Katrine.
Ja : Chcesz mnie zabić ?! - kwiknęłam zrywając się z łóżka.
K : Dzieńdoberek młoda - pokosmała mnie po włosach - chodź na dół na śniadanko.
Oczywiście zanim Kat wywlekła mnie z łóżka, odbyła się mała walka na poduchy. Jednak potem cała zdyszana Katrine zeszła już do kuchni a ja ubrałam się w TO. Zaraz potem siedziałam już na dole w kuchni wsuwając pyszne naleśniczki upichcone przez moją przyjaciółkę.
Ja : No, co na dziś zaplanowałaś ? - spytałam zwijając naleśnika w rurkę.
K : Pokarzę ci okolice, pozwiedzasz troszkę a pod wieczór będzie kolejna niespodzianka - chytrze się uśmiechnęła.
Ja : Nie ma mowy. Żadnym niespodzianek. Mów co wykombinowałaś. - po moich namowach - a tak właściwie po jękach i błaganiach - Kat głęboko westchnęła i zaczęło :
K : Pod wieczór porywam cię do klubu. Co ty na to ?
Ja : Tak ! Znasz mnie ! Ja na to jak na lato ! - westchnęłam ze śmiechem.
~ Południe ~ Londyn ~
Boże ... moje nogi ! Katrine pokazała mi chyba połowę Londynu. Ale było warto. Tu jest naprawdę ślicznie. Ślicznie ? Mało powiedziane. Po prostu przepięknie ! Oh ... gdyba tak zamieszkać tu z Kat na stałe. To by było życie. Mogę tylko pomarzyć, przecież moi rodzice ledwo zgodzili się na mój pobyt  w te wakacje na Dancasterze. A może ... ? Pf...!
~ Wieczór ~ Klub ~

Tak , tego mi było trzeba : Troszkę muzyki, tańca i najlepszą przyjaciółkę u boku. Można się po prostu popłakać ze szczęścia. Ahh... takie wypady do klubu, mogłabyś tak cały czas.  Tańczyłaś już prawie ze wszystkimi ! Muzyka i alkohol proszący się o spróbowanie. Mmm. To się nazywa 'Żyć nie umierać ' ! Później byłam już totalnie zalana. Nie pamiętałam nic a nic. Straciłam z oczu Katrine, zostałam sama. Nie przejmowałam się tym za bardzo, alkohol robił swoje. Wszystko było w porządku oprócz dwóch rzeczy : Jak i gdzie obudziłam się na drugi dzień ...

---------------
I jak ? Gdzie obudziła się nasza Alex ? ^^ Piszcie w komentarzach =*

środa, 17 października 2012

#6Krótkie Imaginy

Jestem chora i mega mi się nudzi.... Jak tam wam mija rok szkolny bo mój koszmarnie dużo nauki i wgl. Moje boskie Dictionerki czy chcecie drugą część imaginu Gdzie ona jest ?  Czy nie ... piszcze w komentarzach :) a teraz to co Dictionerki lubią najbardziej....


1.*Przyjaźnisz się z Liamem i mówisz mu *:
Ty: Wisz co zawsze pociągali mnie kolesie którzy potrafią na czymś grać
Liam:


2.*Właśnie przyleciałaś do UK ,chłopcy już na ciebie czekaja. Kiedy Cię widzą postanawiają się przywitać*



3. *Chłopcy mają próbę i rozmawiają o tobie *
Louis:Zayn słodzutki , próżny , i taki głupiutki , zrozum [T.I] i tak bedzie moja !
Zayn : Osz ty .....!!!!





4.Ty: Harry  ,wiesz bardzo Cię kocham i jesteś dla mnie wszystkim, ale ja dłużej nie dam rady ta sława i to wszystko mnie przytłacza przepraszam , nie możemy dalej tego ciągnąć....
Harry: [T.I] Prosze Cię nie kończ tego ...

5.Ty: Niall pokarzesz mi jakiś podryw?
Niall: Ok , to będzie podryw na irlandczyka...


6. Ty : Harry czy ty przypadkiem nie bawisz się teraz moją bielizną?
Hazz: No , wiesz jak możesz!!


7.*Louis właśnie wstaje po ciężkiej nocy z tobą*


8.Ty: Kochanie! Przywieźli to...
Zayn:Skarbie proszę Cię teraz mam ważną próbę nie przeskadzaj mi..

Ty:Dobra, chciałam tylko powiedzieć że przywiezli nowe łóżko do domu.
Zayn: Że co?!!! mmm...



Ty: yyy..
Zayn :Szybko musimy je jak najszybciej przetestować!!!

Ty: No i co niby będziemy robić....!
Zayn : To.....


9.*Harry ma właśnie wywiad *
Dziennikarz : Harry powiedz co cenisz w [T.I]?
Harry : No wiesz osobowość no i jej biust jest taki sexi i taki wielki ...


Nom i jak podoba się Zuza:**









NOWE



UWAGA!! Pojawiły się nowe fakty w zakładce 'Fakty 1D'

piątek, 12 października 2012

Keep Calm And Be Forever Young - Prolog + 1 Rozdział

Hej ;P Mam nadzieję że jeszcze mnie pamiętacie xD 
Za zgodą naszej Berry będę mogła pisać tu moje opowiadania z Louis'em w roli głównej =* 
Rozdziały będą dodawane dopiero co piątek. Na razie mam dla was króciutki prolog + 1 rozdział =) Mam nadzieję że wam się spodoba ^^ 
ps To opowiadanie możecie czytać także TU


PROLOG =*



Tak więc, jak już wiecie, mam na imię Alex. Tak właściwie to Alexis ale wolę Alex. Dziś mam po prostu wybuchowy humor. Jadę do przyjaciółki - Katrine - której nie widziałam już prawie dwa dobre lata. Kat mieszka na Dancasterze. Ja byłam zmuszona puścić ją tam samą ale no cóż, jest ode mnie starsza o dwa lata i chce studiować. po tych dwóch latach rozłąki jednak ją zobaczę, nareszcie ! Jadę tam na całe wakacje ! To jednak mało ... Nadrobić dwa lata w dwa miesiące ? - Niemożliwe. Jednak coś wykombinuje. A, właśnie : Katrine dzwoniła wczoraj do mnie i cieszy się tak bardzo jak ja. Wspomniała też o jakiejś niespodziance specjalnie dla mnie. Mówiła że bardzo mi się spodoba. Jestem podekscytowana tym wyjazdem z jeszcze jednego powodu : Całe dwa miesiące bez rodziców, tak ! Trzymają mnie jak na sznurku, ledwo udało mi się ich wybłagać na wyjazd do Kat. Wiem że się o mnie martwią ale to już jest naprawdę nie potrzebne. Przecież ich ukochana córeczka skończyła w lutym osiemnaście lat ! Co to wyjazdu : Już dziś wieczorem będę w Dansasterze. Właśnie lecę do niej samolotem. Nie powiedziałam wam najważniejszego : Mieszkam w Polsce. Razem z rodzicami i młodszą o pięć lat siostrą. Angielskie nazwisko ? - Sparrow ? - Oczywiście, tata jest z Londynu. Podobnie jest z rodzinę Kat. Można powiedzieć że ja i Katrine jesteśmy przyjaciółkami z przyczyny naszych ojców. Dorastali razem w Londynie. Aż do teraz są nierozłączni. Obaj przeprowadzili się do Polski ze względu na swoje żony. Aż się troszkę rozpisałam . No, chyba wszystko co powinniście jak na razie wiedzieć, wiecie ^^ Naprawdę, tych wakacji nie zapomnę do długi, długi czas. Przecież spotkam tam nie tylko Katrine ... ;D 



ROZDZIAŁ 1 =*


 Ja : Katrine ! - wrzasnęłam kiedy zobaczyłam już przyjaciółkę w drzwiach jej domu.
K : Alex ! - krzyknęła i wciągnęła mnie i moje walizki do środka z hukiem zatrzaskując za sobą drzwi. Od razu na nią wskoczyłam i zaczęłaś ściskać. Oczywiście nie obeszło by się bez komicznej, tradycyjnej gleby. Ale, tak, pfff...szybko wstałyśmy i zaczęłyśmy kwiczeć od nowa.
Ja : Jak ty wyglądasz ?! Jak istna modelka ! -obleciałam ją wzrokiem z siedem razy - dwa lata zmienia ludzi.
K : Ja ? Modelka ? Ha ! A ty ?! - zaczęła mnie macać i kosmać mi włosy - Nie mogę uwierzyć ! Alexis ! - wydarła się i teraz to ona na mnie wskoczyła.
Ja : O Mój Boże ! Nie wytrzymam ! - w tej chwili ani mi anie Katrine z ust nie schodził wyszczerz. W końcu nie widziałyśmy się od dwóch lat.
K : Zaraz padnę ! Weź mnie trzymaj ! - rozłożyła ręce na znak że mam ją przytulić. Oczywiście skończyło się to glebą numer dwa.
Ja : Jaka jestem pod jarana !
K : A ja ?! Dziś w nocy nie zasnę !
Ja : Czytasz mi w myślach siostro !
Ja i K: Babski wieczór ! - wrzasnęłyśmy obie przybijając sobie piątkę.
Po chwili ja i Kat siedziałyśmy już na kanapie. Stop. Powiedziałam siedziałyśmy ? Nie, nie. Siedzenie nie wchodzi w grę. Skakałyśmy po tej biednej kanapie jak idiotki - psychopatki ! Tak jakbyśmy nie widziały się przez rok. Stójcie, stójcie. My nie widziałyśmy się przez dwa lata więc to musiała wyglądać jeszcze gorzej niż idiotki - psychopatki !
Ja : I co, masz kogoś ? - spytałaś poruszając brwiami.
K : Nie... a ty ? - dziewczyna troszkę posmutniała.
Ja : Nie ! - krzyknęłam co od razu postawiło Katrine na nogi.
Ja i K : Singielki ! Yeah ! - wrzasnęłyśmy przybijając sobie ze śmiechem kolejną piętkę.
Przeszła faza 'powitalna'. Czas na fazę finałowego, mega zajebiście popierdolonego 'tańca radości' ! To musiało wyglądać przekomicznie ! Nie wiem jak ona ale ja świetnie się bawiłam patrząc jak Kat tańczy makarenę a potem *nie wiem jak jej się to udało* kroki Michael'a Jackson'a ! No w porównaniu do mojej czaczy i kaczuszek to było coś. Ok, odtańczyłyśmy swoje. Czas na wspólny pociąg połączony ze salsą ! Ah, my wariatki ! Kocham ją.



Wiem że wszystko to takie króciutkie ale to tak na rozgrzewkę xD Mam nadzieję że to coś wam się spodoba ;)
Mrs. Styles 

                                                  

środa, 10 października 2012

Tłumaczenie DNA - Little Mix *.*

Hej :D Jakiś czas temu dowiedziałam się, że Little Mix mają nową piosenkę <click> . Nwm jak dla Was, ale dla mnie ma to coś xD Ten nastrój i wgl.^^ Nie mogę się od niej uwolnić ;o Oczywiście w pozytywnym sensie.;-)

Postanowiłam dodać tłumaczenie. Wiem, że wiele z Was zna angielski, ale są też takie osoby, które są raczej na podstawie lub na 0 (przepraszam za wyrażenie ).

Z góry przepraszam jeśli wystąpią błędy ( ciągle się uczę ;) )





Czy mówi Ci, że Cie kocha gdy najmniej się tego spodziewasz ?
Czy sprawia, że łopocze Ci serce gdy całuję Cie w szyję ?
Żaden naukowiec czy biologia 
To jest oczywiste...
Gdy mnie trzyma

To po prostu naturalne,
że jestem taka przejęta...
Ohhh...

I moje serce przestanie bić
Jeśli nie będę mogła wyczuć go w swoich żyłach 

Nie muszę pytać
Ja już wiem
To jest w jego DNA

D-D-D-DNA
To jest w jego DNA
I on tylko zapiera mi dech w piersiach 
Za-za-zapiera dech
Czuję to codziennie 

I to jest to co tworzy mężczyznę
To nie jest trudne do zrozumienia 

Idealny w każdy sposób
Widzę to po jego twarzy
Nic więcej do powiedzenia 
To jest w jego D-D-D-D-DNA

W błękicie jego oczu mogę zobaczyć przyszłość 
Odciski palców okrywają mnie na dnie
Yeah, hey, yeah


Teraz nie potrzebuję żadnego pierwszego stopnia (tu mi chyba coś nie pykło)
Ale wiem...

Jak na mnie działa
Nie muszę tego rozpracowywać
To takie znajome
Ohhh...


I moje serce przestanie bić
Jeśli nie będę mogła wyczuć go w swoich żyłach 

Nie muszę pytać
Ja już wiem
To jest w jego DNA

D-D-D-DNA
To jest w jego DNA
I on tylko zapiera mi dech w piersiach 
Za-za-zapiera dech
Czuję to codziennie 

I to jest to co tworzy mężczyznę
To nie jest trudne do zrozumienia 

Idealny w każdy sposób
Widzę to po jego twarzy
Nic więcej do powiedzenia 
To jest w jego D-D-D-D-DNA

To wszystko na temat jego pocałunków
Zanieczyszcza moje usta
Energia, która nas łączy
To prosta genetyka
Jestem X do jego Y
W kolorze jego oczu
Nie może zrobić nic źle
Nie, on nie musi próbować 
Stworzony z najlepszego
On zaliczył wszystkie testy
Ma moje szybko bijące serce
To zatrzymanie akcji serca 
On jest z innego szczepu
Nauka nie umie tego wyjaśnić
Zgaduje, że tak jest stworzony
W jego D-D-DNA


To jest w jego DNA
D-D-D-DNA
To jest w jego DNA
I on tylko zapiera mi dech w piersiach 
Za-za-zapiera dech
Czuję to codziennie 

I to jest to co tworzy mężczyznę
To nie jest trudne do zrozumienia 

Idealny w każdy sposób
Widzę to po jego twarzy
Nic więcej do powiedzenia 
To jest w jego D-D-D-D-DNA


I jak ? Ujdzie? Jeśli chcecie więcej tłumaczeń piszcie w komentarzach lub na e-mail'a :D


Jeśli znaleźliście jakieś błędy to mówcie ;-)

poniedziałek, 8 października 2012

Hejka , co tam Dictioners właśnie oglądam MTV no i co leci .................. ONE DIRECTION!!! zgon na kanapie :))) Sorki że nic nie dodałam ale teraz dodam pierwszego imagina:)) Mam nadzieję, żę się Wam spodoba....


Gdzie ona jest ... część 1

     Byłaś w ciąży z Niallem i po ślubie. Mieszkaliście w przytulnym domku niedaleko Londynu.Właśnie się  obudziłaś w waszym ogromnym łóżku , Nialla nie było. Byłaś ubrana w białą elegancką koszule swojego męża, twoje włosy były poszarpane po upojnej nocy. Kiedy schodziłaś boso po schodach poczułaś zapach śniadania i perfum blondyna.
     -Witaj piękna!!- przywitał Cię i czule pocałował w szyję.Od razu zarumieniłaś się , i co z tego,że codziennie powtarzał ci jaka jesteś piękna i tak za każdym razem skręcało Cię w brzuchu. Uśmiechnełaś się i usiadłaś przy stole .
- Mam dla Ciebie cieplutką kawke- postawił na sole i posunął go w twoją strone. Odwrócił sie i nim  zdążyłaś coś powiedzieć położył dwanaście talerzy na stole i rzekł :
-Smacznego!!Teraz musisz jesć za dwóch
- Chyba za dwudziestu!! - uśmiechnełaś się.
- Nie prawda ja jem za osiemnastu a ty zjesz za dwóch i załatwione!-powiedział.
- Kocham Cię- a on szepną Ci do ucha:
- Ja Ciebie też , jesteś wspaniała.Jesteś moim spełnienieniem!
Do oczu napłyneły Ci łzy. Niall nie chciał żebyś płakała . Pogłaskał cie delikatnie bo brzuchu.
-Dobra jemy! : krzykną Nialler.
Jedzenie było wyśmienite, ale zamiast jeść patrzyłaś na niego, co z tego, że już mineły 3 lata od waszego ślubu. Ty nadal nie mogłaś uwierzyć, że udało Wam się ty studiowałaś a on ciężko pracował . Oznaczało to  częste samotne noce w waszym łóżku a jesnak udało się!- rozmyślałaś a teraz co urodzisz dziecko i zastarzejesz się przy nim a nie dawno nic na to nie wskazywało : fanki grożące nożem ,byłe próbujce Ci go odebrać no i Demi Lovato, która chciała go w sobie rozkochać...
       - Ciekawe chłopak czy dziewczynka?- przerwał blondyn upaprany dżemem z naleśnika.
-Haha!- nie mogłaś się powstrzymać.
-Co ?!- zdiwił się, nagle na jego twarzy pojawił się uśmiech
-Jestem brudny !!!- powiedzia
-No troszeczku...- uśmiechnełaś się i wytarłaś plamkę koło kącika ust ukochanego.
-Dziś przygotowujemy kolację-oznajmiłaś.
- Mhh... KOLACJĘ podoba mi się to !
- Będziemy mieli  gości, zapomniałeś!!- mówiłaś załamana
-Nie, nie ,nie .. Ja wszystko pamietam kolacja i wgl..- próbówał udawać że wie o czym mówisz
- Taaa, oczywiście ty wszystko pamiętasz co związane jest z jedzeniem - uśmiechnełaś się wymownie
- Oj tam - machnął reką.
-A wiesz , kto ma wpaść ?
- Jasne .... Chłopaki , El,Perrie , o i jeszcze Holly moja pierwsza miłość , mam nadzieje że się nie gniewsz że Cię nie uprzedziłem...

                                             

   
Jak wam się podoba ?? 

zuza1d my love ;**

niedziela, 7 października 2012

DO AUTOREK!


Każda z autorek, która nie zastosuję się do mojej prośby do godziny 00.00 dnia 08.10.2012 zostanie wyrzucona z ekipy. 

Prośba ----------->
 lub w notce 'Hmmmm...'

E-mail: Berry1996@op.pl

Autorki proszę o niedodawanie notek w dniu dzisiejszym.


Nowe fakty w zakładce 'Fakty 1D'                                          autorstwa: Olla Joszko 

wtorek, 2 października 2012

Horoskop 1D ~ Endżi

Postanowiłam, że zacznę dodawać tu horoskopy o One Direction. Tak co ok. tygodnia po jednym na tym blogu. Dziś tu dodam jeden, a jeśli Wam się spodobają na moim blogu znajdziecie ich więcej. Jeśli ktoś jeszcze nie wie to <to> mój blog.




HOROSKOP 1


Którego z chłopców poznasz jako pierwszego?

Baran - Louis
Byk - Zayn
Bliźnienta - Niall
Rak - Louis
Lew - Liam
Panna - Harry
Waga - Liam
Skorpion - Harry
Strzelec - Niall
Koziorożec - Zayn
Wodnik - Louis
Ryby - Harry

                                              ~Endżi

Obserwatorzy